Geoblog.pl    natropieokapi    Podróże    Na tropie okapi, czyli rowerem przez Afrykę    Do zobaczenia Rumunio
Zwiń mapę
2013
07
lis

Do zobaczenia Rumunio

 
Rumunia
Rumunia, Giurgiu
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 975 km
 
Nowiutkim pociągiem wleczemy się do granicy. Przewóz roweru ponad trzy razy droższy niż przewóz człowieka. Od czasu do czasu stajemy w polu, gdzie ludzie wsiadają i wysiadają, znajdzie się chwila na papieroska i piwko. Na każdym kroku towarzyszą nam psiury - potulnie i smutno spoglądają na podróżujących.
Do Giorgiu docieram po zachodzie słońca, szybka przesiadka na rower i rozpoczynam nocną przeprawę przez Dunaj. Na granicy bezproblemowo - w końcu to UE.
Do zobaczyska Rumunio. Nasz kochany wujaszek z Gruzji dał nam nieźle w kość,ale nie ma co się poddawać. A w przyszłości zdecydowanie trzeba odwiedzić Transylwanię większą ekipą.

Docieram do Ruse i... jestem w szoku. Nie takiej północnej Bułgarii oczekiwałem. Wszystko odnowione, czyściutkie, starówka jak z bajki, sporo turystów siedzi po kanjpeczkach. Zobaczymy co dalej.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Hanshiro Tsugumo
Hanshiro Tsugumo - 2014-01-12 11:40
no comments
 
 
zwiedził 8.5% świata (17 państw)
Zasoby: 76 wpisów76 117 komentarzy117 233 zdjęcia233 0 plików multimedialnych0