Geoblog.pl    natropieokapi    Podróże    Na tropie okapi, czyli rowerem przez Afrykę    Kwaheri Kenia. Nimefurahi kukutana na wewe.
Zwiń mapę
2013
31
gru

Kwaheri Kenia. Nimefurahi kukutana na wewe.

 
Tanzania
Tanzania, Namanga
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 7575 km
 
Z Nairobi do granicy przejechałem w jeden dzień (ok. 140 km), zatrzymując się 15 km przed przejściem na campingu. Drugi raz w Kenii ‘byłem zmuszony’ płacić za nocleg. W sumie przez ponad 3 tyg. w tym kraju wydałem przytłaczające 17$ na nocleg, co daje średnią 0.7$ na dzień. Ałć! :) Na campingu poznałem bardzo sympatyczną parę Holendrów (znali Lore i Simona), którzy zmierzali na północ, jadąc wcześniej trasą zbliżoną do planowanej przeze mnie. Wymieniliśmy się informacjami oraz kartami SIM. A, i był też żuk rodem z filmu Król Lew.

Jeszcze o Kenii:
Nairobi jest rzeczywiście drogie, a spędzając tam dobrych parę dni nadszarpnąłem budżet. Nie żałuję.

Oprócz obcokrajowczyń, nie widziałem kobiet palących papierosy. Inetersting.

Konsumpcjonizm króluje w Kenii, każdy chce mieć nowy motor, telefon, rower, samochód, duperszmelc. Rozwarstwienie społeczne rośnie. Liczy się kasa. Zachodzie witaj. Chińczycy robią na tym niesamowity biznes. Hindusi też (trzymają w garści handel, z tego co pamiętam około 4% zasymilowanej populacji tego kraju, głównie zamożni). Zapewne, za parę lat, cała ta chińszczyzna rozleci się i zrobi się jedno wielkie azjatyckie wysypisko. Starsi Kenijczycy, nieskażeni białym patrzeniem, doceniają i cieszą się życiem. Młodzi albo gnają za mamoną albo narzekają jak ciężko jest w tym kraju. Edukacja płatna (jakby wszędzie na zachodzie nie była, tylko my mamy to szczęście), ciężko znaleźć pracę (nie żeby 60-70% młodych Portugalczyków czy Greków było bezrobotnych, a Polska niewiele lepsza), a i bez kontaktów ani rusz ze znalezieniem dobrej pracy (Polsko witaj). Czasem, gdy słuchałem wyobrażeń o Europie, zwłaszcza wykształconych Kenijczyków (niewykształceni nie zastanawiają się nad tematyką, zasuwają), to tylko uśmiechałem się z rozbawieniem w duchu. Mniej więcej, tak jak mityczne USA dla Polaków. Kraina mlekiem i miodem płynąca. Mr. Rodak! Witaj bracie, jak się masz?! Taaaa.
Dla nie będących w temacie polecam chlopcyradarowcy.blogspot.com ;) .
pozdro600.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
Mrówa
Mrówa - 2014-01-05 18:51
Trzeba było spróbować robaczka...
 
Żyta
Żyta - 2014-01-06 12:52
bardzo ładne nawiązanie do Chłopców Radarowców:D:D:D
 
Hanshiro Tsugumo
Hanshiro Tsugumo - 2014-01-12 15:45
Hmm,

czy wymienianie się kartami SIM jest legal?

Ciekawy pomysł... nas działalność przygraniczną

Chłopcy radarowcy...
taaa...,
łezka w oku...
tego Wam nie zabiorą
 
 
zwiedził 8.5% świata (17 państw)
Zasoby: 76 wpisów76 117 komentarzy117 233 zdjęcia233 0 plików multimedialnych0